WHO określa alkoholizm jako chorobę postępującą, która powoli nam wyniszcza organizm, a nieleczona prowadzić może nawet do śmierci. Uzależnienie od alkoholu powoduje u nas spowolnienie funkcji nerwowego układu, daje psychiczne oraz fizyczne objawy, które zmuszają alkoholika do sięgania po dawki kolejne wysokoprocentowych napojów. Alkoholowa choroba wywołuje u nas szereg skutków negatywnych społecznych, psychologicznych oraz socjalnych.

Wiele osób pijących uważa, że leczenie alkoholizmu jest im kompletnie niepotrzebne. Mają po prostu tendencje do zaprzeczania problemowi oraz dopiero się do uzależnienia przyznają, gdy alkoholu już im jawnie niszczy zdrowie, relacje oraz psychikę. Aby w ogóle móc zburzyć iluzję alkoholika o jego kontroli nad sytuacją, porównać warto jego zachowanie oraz objawy obiektywne uzależnienia alkoholu.

Na pewno jest to głód alkoholowy, tolerancja rosnąca na działanie alkoholu, skoncentrowanie życia wokół picia, rezygnacja z hobby dotychczasowego, zaniedbywanie relacji, zaburzenie pamięci, zaburzenie świadomości, wahanie nastrojów, nie wywiązywanie się z obowiązków, sięganie po alkohol pomimo wiedzy, że jest on znacznie szkodliwy dla zdrowia, picie na klin czy też objawy abstynencyjnego zespołu.

Możemy tylko sobie wyobrazić jak trudne i wykończające jest leczenie alkoholizmu. Jest to okropne nie tylko dla osób wzmagających się z alkoholem, jak i także dla całych ich rodzin. Naprawdę jest to trudne. Jednak bez niego ani rusz. Połową sukcesu jest już zapisanie na odwyk. Jest to świetny pierwszy krok. Z czasem będzie już tylko łatwiej. Pamiętajmy o tym. Dzięki temu uda nam się przezwyciężyć nałóg. Nałóg alkoholowy jest jednym z trudniejszych nałogów do wyleczenia. Pamiętajmy także, że alkoholikiem jest się już do końca życia i musimy się pilnować do końca życia, nawet gdy już nie pijemy długimi latami. Jest to naprawdę bardzo ważna informacja. https://nowy-dzien.pl/leczenie-alkoholizmu